Św. Marcin

Po raz pierwszy w naszej parafii mieliśmy okazję świętować tak hucznie wspomnienie św. Marcina. W tym roku zbiegły się dwa wydażenia jednocześnie: 100. rocznica uzyskania niepodległości oraz wspomnienie św. rycerza, późniejszego biskupa Marcina. Dzięki gospodarzowi p. Janowi Schwingel, który jest hodowcą jedynego konia w naszym mieście, moglismy odegrać skromną scenkę, okrycia płaszczem żebraka w którego wcielił się p. Zenek. Po za tym widowiskiem można było też nabyć w chacie Kmicica smaczne rogale, jedyne w swoim rodzaju.